Pb 95
  ON
  Lpg
 
  USD
  EUR
  CHF
 
Google
Baza firm
Wiadomości
Ogłoszenia
Nieruchomości
Motoryzacja
Menu Online
   
Kategoria: Aktualności
Miami zaprasza we wrześniu
Rozmiar tekstu: A A A
Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich spragnionych tańca i rozrywki. Już we wrześniu ruszy dyskoteka Miami Nice. W dawnym lokalu, przy ul. Jedności Narodowej w Słupsku, jednak zupełnie odmieniona, bo przebudowana. Wewnątrz pełną parą idą prace budowlane. Trwają poszukiwania pracowników. Szef kusi wysokimi zarobkami. Kucharz zarobi nawet 6 tysięcy złotych. Będzie to najnowocześniejszy lokal rozrywkowy w Słupsku. Na "placu budowy" spotkaliśmy właściciela lokalu i pomysłodawcę reaktywacji dyskoteki Bronisława Bajcara. - Za wcześnie, aby mówić o szczegółach. Zapraszam, pod koniec sierpnia, gdy lokal będzie wykończony. Na razie doglądam prac i poszukuję pracowników. Dowiedzieliśmy, się jedynie, że lokal będzie trzykondygnacyjny. Znajdzie się w nim zarówno dyskoteka, jak i restauracja.

Z dyskoteki najbardziej cieszą się młodzi słupszczanie. - Nareszcie! W Słupsku nie ma żadnej dyskoteki z prawdziwego zdarzenia. Żeby potańczyć jeździliśmy ze znajomymi aż za Bytów do Hotelu Bismarck w Dąbiu albo do "Odysei" pod Koszalinem. A w sezonie do Ustki i Mielna – cieszy się Grzegorz Drapała, pracownik Newell Rubbermaid w Słupsku.

- Myślę, że to bardzo dobry pomysł. Młodzieży brakuje miejsc, w których mogłaby się spotkać i w sympatycznej atmosferze pobawić. Mam zresztą nadzieję, że nie tylko młodzież, ale też dorośli będą korzystać z tej oferty. Sama z chęcią tam się pobawię. Dobrze byłoby też, gdyby były dni tematyczne – to znaczy np. w czwartki techno, w piątki – lata 80 – 90, a w soboty jeszcze co innego. Tak, żeby każdy był zadowolony – mówi Iza Hec pracownik prywatnej firmy w Słupsku.

Dotarliśmy też do Marii Ziółkowskiej, która pracowała w Miami Nice przez pierwsze trzy lata istnienia dyskoteki: - Cieszę, się, że ktoś zdecydował się reaktywować dyskotekę. W tej chwili w Słupsku jest jedynie "Zajazd", a kluby, w których można potańczyć są zapchane w weekendy. Czy nie boję się o bezpieczeństwo? Nie. Wtedy, gdy ja pracowałam było spokojnie. Dopiero później czytałam o jakichś aferach z prochami. Myślę jednak, że teraz też będzie bezpiecznie. Właścicielowi powinno na tym zależeć.

Tymczasem potrzebni są pracownicy - kelnerzy, barmani, kucharze, pomoce kuchenne, a także didżeje, ochroniarze i osoby zarządzające. W sumie około 20-30 osób. Dokumenty – życiorys, świadectwa pracy, list motywacyjny, zdjęcie i numer telefonu kontaktowego - można składać na adres: Firma BAJCAR, ul. Portowa 7, 76-200 Słupsk. (mag)

Na zdjęciu: Po dawnym lokalu zostały złote litery na chodniku. Teraz w jego miejscu powstanie najnowocześniejszy lokal rozrywkowy w Słupsku.

Fot. Krzysztof Tomasik
 
 

Informacje na temat artykułu:
Źródło:Głos Słupski
data dodania:2006-08-07
wyświetleń:3103

Copyright 2003-2024 by Studio Reklamy "Best Media". Wszelkie prawa zastrzeżone. Aktualnie On-Line: 44 Gości