Kategoria: Aktualności

Mewa w psiej budzie

Rozmiar tekstu: A A A

W słupskim schronisku dla zwierząt opiekę i schronienie znalazła... młoda mewa. - Pisklaka, który wypadł z gniazda przyniosły do nas dzieci - mówi Benedykta Konferowicz, pracownik schroniska i opiekunka mewki. - Świetnie się u nas zadomowiła. Przegania wszystkie psy i koty, które się do niej zbliżą, wypija im wodę z misek, a w upalne dni szuka cienia w... psiej budzie.
Mewie wychowanej przez ludzi trudno będzie wrócić do naturalnego środowiska. Jednak pracownicy schroniska robią wszystko, aby nauczyć ją samodzielnego życia. - Uczymy ją latać, ale na razie tylko zeskakuje z ławki i próbuje pływać w misce z wodą - tłumaczy B. Konferowicz. (nik)